Wybrane cytaty z recenzji prasowych
wspólnych koncertów Henryka i Józefa Wieniawskich
[...] Henri Vieuxtemps i Henryk Wieniawski ubiegają się dotąd o palmę pierwszeństwa w grze na skrzypcach. Publiczność wielbi pierwszego, unosi się nad drugim. […] Młodszy brat Józef utrzymuje się z chlubą przy starszym, gra z nieporównaną biegłością rzeczy najtrudniejsze, jakie egzystują. Pierwszy jest skończonym, drugi nim będzie [...]
Gazeta Wielkiego Księstwa Poznańskiego, 31.03.1854, nr 77, s. 1
[...] Któryż z nich większym mistrzem, czy skrzypek Henryk, czy fortepianista Józef? Trudna to doprawdy do rozstrzygnięcia kwestya. Tak długo póki słyszałem koncert Mendelsohna i fantazyę z Somnambuli, wykonywane pełnym biegłości i uczucia smyczkiem Henryka, byłbym mu prawie praenumerando oddał pierwszeństwo nad niesłyszanym jeszcze bratem: lecz gdy znów zasiadł do fortepianu Józef i odegrał z nieznaną mi dotąd precyzyą, delikatnością i srebrną dźwięcznością uderzenia sławny koncert Webera, gotów byłem, jak szlachcic podlaski słuchający wywodu dwóch adwokatów, powiedzieć: >>ten tam ma racyę, ale i ten tu bez racyi nie jest! << Duet utworu koncertantów, którym piękny wczorajszy wieczór razem zakończyli wyprowadził mnie przecież z przykrego dilemmatu tak, iż przyznając każdemu z nich znakomitość na właściwym instrumencie, pomyślałem sobie wychodząc z teatru: Ambo meliores.
Gazeta Warszawska, 19.04.1854-01.05.1854, s. 4
[..] Brat młodszy Józef w koncercie Webera i w fantazyi z lunatyczki wielką okazał biegłość, czystość i pewność na fortepianie. Godnie idzie w ślady starszego brata, jedno mu tylko stawa na przeszkodzie, to fortepian, który nienajlepszym jest przewodnikiem duszy artysty [...].
Gazeta Wielkiego Księstwa Poznańskiego, 23.04.1854, nr 95